Witam, dopiero teraz mam chwilę by napisać kilka słów o naszym tradycyjnym sylwestrowym wyjeździe.
Na początku jednak chcę podziękować wszystkim uczestnikom za wspólne spędzenie tego okresu.
Każdy z nas myślę znalazł sobie ciekawe zajęcie. Wczesno poranne śniadania przygotowane przez Gaździnę, dawały nam sił po upojnych wieczorach spędzonych przy gitarze a zajęć było dużo. Zaczęliśmy od wizyty u znajomych w Hawiarskiej Kolibie - Gorczańskiej Chacie. Byliśmy na Turbaczu, Lubaniu, Studzionkach, Zarębku Wyżnym i jeszcze nie wiadomo gdzie. Schodziliśmy znaczącą część Gorców. Zachęcała nas do tego słoneczna, lecz tradycyjnie już mroźna pogoda. Jeździliśmy również na nartach w Białce Tatrzańskiej, Kluszkowcach. Relaksowaliśmy się na basenach termalnych w Białce, Szaflarach - Gorący Potok oraz TERMY SZAFLARY. Bundz, bryndzę, korbacze i oscypki kupiliśmy na bazarze w Nowym Targu.
http://www.wyrobygoralskie.com.pl/kuchn ... kozie.htmlPowiem tak, bez tak zgranej paczki (a było nas 35 osób (+ 1 młodzieniec Igor) wyjazd ten nie zapadłby w pamięć tak mocno - jeszcze raz wszystkim dziękuję za dobrą zabawę. Wielokrotnie jeździłem z grupami zorganizowanymi (tzn. znającymi się wcześniej), a tu mieliśmy do czynienia z osobami, które widziały się pierwszy raz. Świetnie, że potrafiliśmy się poznać, rozumieć, wspólnie bawić w tą Noc Cudów, czyli Sylwestra a że był on dwa razy, więc nie wiem ile lat już mamy więcej.
Mam nadzieję, że naładowani pozytywną energią, niedługo znowu zobaczymy się na wycieczkowym szlaku i na następnym Sylwestrze 2016.
Obecność obowiązkowa!!! Zdjęcia umieściłem na FB /można dodawać własne do pamiątkowego albumu/ również -->
https://photos.google.com/album/AF1QipN ... C0kULVHf3G