przez halny jurko » 2007-06-03, 21:27
Lubię niespodzianki , tylko pod warunkiem, że nie są zbyt niespodziewane.
Jak wiesz, mam dość napięty "kalendarzyk wyjazdów" i jak zostaniemy poinformowani, że np. właśnie za tydzień mamy zaproszenie na wspaniały wypad w Sudety, to ta niespodziewana wiadomość wręcz zwali mnie z nóg, bo jeszcze nie zdążyłem opanować umiejętności przebywania jednocześnie w kilku miejscach.
od halnego
...niech was zawsze na szlak trafi