Wczoraj (piatek 08.08.2008)wędrując po Bieszczadach, otrzymałem sms-ka od "Pchełki". Iwonka napisała w nim:
Stanelismy dzis o 9.20 na Elbrusie 5642 mnpm, widoki rewelacyjne, pogoda sie udala, tylko wiatr niesamowicie zimny, naklejka Carpatii naklejona, pozdr dla wszystkich.
Bardzo cieszę sie z tego osiągnięcia Iwonki i zespołu. Mam nadzieję, że po powrocie z Kaukazu napiszę relacyjkę i umieszczą fotki. A na Kaukazie wybuchła wojna.
Nie lubię ruskich (i moskali też).