CARPATIA

W KALENDARZU IMPREZ KLUBOWYCH KOLEJNA IMPREZA TYM RAZEM OFICJALNE ROZPOCZĘCIE SEZONU ROWEROWEGO CZYLI
[center]"REDYK ROWEROWY".[/center]
WYRUSZAMY W NIEDZIELĘ 20.04.2008.O GODZ.11.00 Z OSIEDLA "SMOCZKA" Z PRZED "BIEDRONKI" W KERUNKU BLIZNY DO POSIADŁOŚCI MIRKA. TRASA PROWADZI LEŚNYMI DRÓŻKAMI A NA TRASIE WIELE CIEKAWYCH I UROCZYCH MIEJSC.NA MIEJSCU ZWIEDZANIE POZOSTAŁOŚCI PO WYRZUTNIACH RAKIET Z II WOJNY ŚWIATOWEJ ORAZ SPOTKANIE PRZY OGNISKU ,NA KTORE ZAPRASZAMY WSZYSTKICH NIE MOGĄCYCH Z NAMI RUSZYĆ W TRASĘ ROWEROWĄ.
WPISOWE ; 1 ZŁ CZŁONKOWIE KLUBU ORAZ 2 ZŁ DLA POZOSTAŁYCH UCZESTNIKÓW
UBEZPICZENIE;KAŻDY UBEZPIECZA SIĘ INDYWIDUALNIE.

Fajnie by było żeby zamiast posiadłość mirka zaczeła to być posiadłością klubu.
Czego sobie i wszystkim sympatykom i klubowiczom życze

pełen nadziei Wielbłąd

Sezon rowerowy w klubie górskim rozpoczęty.W niedzielę liczna grupa członków i sympatyków Carpatii a także zaprzyjazniona grupa "Na manowcach" wyruszyła na trasę do Blizny.W tym samym czasie z Dębicy ruszyła trasę do Blizny bębicka grupa carpatczyków.Pogada początkowa nie zachęcała na wyjechanie w dość długą trasę,ale z każdą godziną było coraz lepiej.Trasa naszego redyku prowadzila leśnymi drogami ,czasam piaszczystymi,ale tempo jazdy nie było duże.Po przejechaniu blizko 25 km trasy,rozpaliliśmy ognisko w posiadłości Mirka.Było pieczenie kiełbasek,zwiedzanie pozostałości po wyrzutniach rakiet V-! i V-2.Stanowiska te znajdują sie w bezpośrednim sąsiedztwie domu Mirka.Dojechał też Zbyszek Dulniawka z gitarą,tak więc było wspólne śpiewanie przy ognisku.Czas szybko leci i musieliśmy ruszyć w trasę powrotną.Odwiedzając po drodze Papiernie i Końskie Błota.Impreza jak zwykle udana,mile spędzony dzień w miłym towarzystwie.Nad calością czuwał Prezes co widać na galerii ,którą można zobaczyć w galeriach klubowiczów.

Serdecznie dziękujemy za wspólne oficjalne rozpoczęcie sezonu rowerowego.Żal,że musielismy nieco wczesniej wracać i nie moglismy dłużej z Wami pośpiewać przy ognisku.Czekamy na nastepne wspólne wycieczki
Wstępnie w najbliższa niedzielę planujemy wycieczke rowerową do Gawłuszowic(modrzewiowy kościół z 1677r.,klasa zabytkowa-0).
pozdrawiam w imieniu zaprzyjaznionej i sympatyzującej z Carpatczykami grupy "Na manowcach"

Pozdravujem Boguslav i ostatnych. I mi na Slovacii v Starej Lubovni sme mali ROZPOCZĘCIE SEZONU ROWEROWEGO. Pogoda bola katastrofalna. Na akciu prislo tylko 12 ucastnikov. Link na nasu galeriu jest tutaj: http://www.kstsl.sk/novinky-detail-sk/o ... ony-20408/

Szkoda, że nie mogłam być z Wami, ale może uda się następnym razem, pozdrowienia dla wszystkich uczestników

I mnie żal,że nie mogłam być-ale mówi się trudno i czeka na następną okazję.Ważne ,że sezon rowerowy oficjalnie rozpoczęty W MIELCU I W STAREJ LUBOVNI !!!!!!!! Pozdrawiam.

No to teraz czas na Tarnow... nie ma wyjscia musimy cos zorganizowac

Ale to juz po naszych egzaminach

Oliwka zejdź już z tego śniegu bo sezon rowerowy rozpoczęty.
Boguś nie narzekaj na pogodę , bo Pavel Mrug miał gorszą, a porównując zdjęcia to i kiełbasę mieliście na ognisku większą.
Pozdrowienia dla cyklistów

Pavel dziekujemy za pozdrowienia i mam nadzieje,ze tego lata spotkamy sie na wspolniej trasie rowerowej.Dziekujemy tez za pozostale pozdrowienia i zapraszamy nastepnym razem na mile spedzenie czasu,nawet jak pogoda bedzie nie specjalna.Może na nastepnej imprezie ekipa rowerowa wyruszy tez od strony Tarnowa.Ciekawych miejsc w naszej mieleckiej puszczy mnóstwo,tak wiec okazji na pewno nie zabraknie.Pozdrawiam

W ten weekend planuje podreperować rower i rozpocząć sezon rowerowy. Mam nadzieję, że następnym razem wybiorę się z wami, po galerii widać że było bardzo miło - zresztą jak zawsze :)
Pozdrawiam

George- Trzymam kciuki za" tegoroczne zbiory" czyli prawdziwy wysyp przewodników górskich w Kole Tarnów !!!!! Andy ze śniegu zejdę lada dzień- jeszcze jest" kwiecień plecień co przeplata trochę zimy trochę lata" zaczekam jeszcze do zimej Zośki i zmienię fotę.Pozdrawiam

Jak to u nas Basia napisala...

WIESCI Z PLACU BOJU :)
póki co wszyscy z pisemnym i ustnym Q przodowi - J E S T R A D O Ś Ć :)



Został nam teraz JUŻ tylko praktyczny

George!!! GRATULACJE jak nie wyprowadzicie nikogo w pole,będzie można powiedzieć,że tegoroczny "wysyp" jest bardzo udany

[ Dodano: 2008-04-26, 10:30 ]
Nie wiem jak to sie stało, że nie złożyłam Jerzym życzeń Imieninowych???Ponieważ na dobre życznia nigdy nie jest za późno - najserdeczniej życżę JURKOWI -Halnemu ,Jurkowi-Georgowi i wszystkim Jurkom z naszej strony- zdrowia. pięknych wędrówek, radości i szczęścia osobistego . STO LAT STO LAT NIECH ŻYJĄ ŻYJA NAM !!!!!!!!!!!!

Jako jeden z kilku Jerzych dziekuje bardzo za zyczenia imieninowe... i za sciskane kciuki!!! Zdalismy wszyscy i jest nas juz w Kole w Tarnowie 12 sztuk pozytywnie zweryfikowanych

Pozdrawiam