CARPATIA

[center]MIELECKI KLUB GÓRSKI „CARPATIA”
ODDZIAŁ
POLSKIEGO TOWARZYSTWA TATRZAŃSKIEGO
w MIELCU


zaprasza na:

41 RAJD GÓRSKI „KARPATIA”
(dawny Rajd Pracowników Przemysłu Lotniczego i Silnikowego)
27.05 – 02.06. 2007
[/center]

Teren jest piekny. Wspaniałe krajobrazy, trasy wspinaczkowe, jaskinie. Po mojej wizycie w Sulowskich i Strazowskich Górach (19-20.05.07) muszę wyznać, że jestem pod wrażeniem. No i nawiązałem kontakty z Klubem Slovenskich Turistov "Manin" z Povażskej Teplej (a konkretnie z prezesem Pavlem Urica) może to będzie procentowało w przyszłości, tak jak z KST Stara Lubovna.

Rajd rozpoczyna się już za cztery dni. Lista zgłoszeń już zamknięta od tygodnia, ale jeszcze dziś zgłosił się jeden człowiek (nasz były członek) i w drodze wyjątku został przyjęty.
Najliczniej prezentować się będzie ekipa z Oddziału PTT z Ostrowca Św. (to już tradycja), która będzie liczyć 11 osób. Nasz Oddział też ma mieć 11 reprezentantów, ale kilku będzie tylko na "połowie" rajdu. Przyjedzie też grupa z Łodzi.
Tak więc w tym roku będzie wyjątkowo liczna ekipa. W poprzednich latach liczba uczestników wachała się od 15 do 20 osób.
Mam nadzieję, że dopisze także pogoda. Postaramy się przesłać jakieś informacje w trakcie imprezy a po rajdzie zamieścimy porajdowe fotki .

Ośmiela się prognozować inaczej. Ale niech się mylę. Patrz prognoza dla Żiliny
http://polish.wunderground.com/global/s ... 11841.html

Nam którzy nie jada pozostaje tylko pozazdrościć,ale urlopu jest ile jest a jeszcze bieszczady przed nami.Prezes może w przyszłym roku jakieś urlopowanie załatwisz u Sikorskiego My czekamy na codzienne najświeższe informacje na naszej stronie.Miłych wędrówek życzę.Pozdrawiam.

Relacja 1
Jak wiecie zapewne, w niedzielę nasza dzielna grupa carpatczyków, podtrzymując tradycję już po raz 41 wyruszyła na rajd majowy (dawny Rajd Pracowników Przemysłu Lotniczego i Silnikowego), który w tym roku potrwa od 27.05 do 02.06. 2007
Otrzymałem od Jurka dwie fotki, wykonane gdzieś z trasy



Niestety jeszcze górale niewprawni w relacjach na żywo i zapomnieli mi napisać co przedstawia ta panorama.

Za to drugie zdjęcie już może być bez opisu, bo poznajemy znajome gęby



jak widać miny uśmiechnięte i płaszczy przeciw deszczowych też nie widać, czyli pogoda też dopisuje - tylko Jurko jakiś taki zamyślony ?

Mam nadzieję, że niebawem dostaniemy następną porcję wiadomości od rajdowców
Pozdrawiamy

Relacja 2
Wiadomość, która dotarła od Halnego
Przesyłam kolejne zdjęcie od rajdowiczów.Wczoraj było już 22 osoby, a najbardziej zdeterminowany ( Heniu Strugała) dotarł nawet na rowerze.



Boguś i Irek, to chyba wiadomość w sam raz dla Was. Jak widać Heniu to twardziel jakich mało
Niestety znowu nie wiemy jaki szczyt zdobyli, ale myślę że następnym razem już korespondencja się rozwinie.

Faktycznie twardziel z tego Henia,być może tym razem dojechał bez większych przygód.Opowiadał mi jak jechał rowerem na rajd bieszczadzki /przed 3 laty/do Dwerniczka.Trasę podzielił na 2 etapy, noc spędził w stodole a kiedy rankiem Heniek szuka w plecaku swego śniadanka,okazuje się,że myszy nie zostawiły nic do jedzenia.

Relacja nr 3
serdecznie pozdrawiam w imieniu wszystkich uczestników rajdu. Jesteśmy w Povazskej Teplej. Dziś na trasie było wspaniale, widoki boskie, atmosfera jak marzenie. Dlaczego WAS tu niema ???Siedzimy w restauracji, pijemy piwko i sposobimy się (mentalnie) na kolejne wedrówki.Prześlemy kolejne fotki za kilka chwil.

No, witamy i pozdrawiamy dzielnych rajdowców i Kolarza Henia ( godne podziwu ) . Widzę że dorwałeś się Jurko do jakiegoś komputera, stąd ta wiadomość. fajnie jest mieć z wami łączność. Wysyłajcie z trasy mms-y z opisem gdzie jesteście to z Andriuszą będziemy informować mieszczuchów gdzie aktualnie jesteście. Zwykłe ssm-sy też mogą być.
Pozdrawiamy i zamawiamy pogodę dla Was

Oj... pozostaje mi tylko szczerze pozazdroscic Pozdrawiam serdecznie

Relacja 4
"Kolejne zdjęcia z rajdu - trasa wspaniała i widoki też."






A może Oni są na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej ?

Właśnie wróciłem z gościnnych Mazur - Galindii, patrzę co na rajdzie , a tu nic od czwartku? No nie ładnie...

Relacja nr 5 - już z Mielca
Rajd , rajd i po Rajdzie !!! Plan zrealizowaliśmy w 100 %. Pogoda dopisała. W piatek polało (około 30 minut),ale akurat trafiliśmy na chatkę przygotowaną specjalnie dla turystów i nie zmokłem (tylko kilka osób miało mniej szczęścia tego dnia, ale oni wyszli na trasę dużo później).
To był bardzo udany i liczny wypad. Teren wspaniały i nowe kontakty nawiązane z KST "Manin" Povażska Tepla. Wspólnie bawiliśmy się przy ognisku w czwartek.
Relacje były możliwe dzięki Radkowi Gancarzowi, który był na rajdzie ze swym sprzętem. Niestety musiał wcześniej wyjechać i "relacje" się skończyły. Sporo fotek wykonali uczestnicy (ja nie) i mam nadzieję, że zaistnieją w formie relacji-galeriii na naszej stronce.

Aleś, Jurko wymęczył Tych rajdowiczów. Myślałem, że napiszą coś od siebie - jakieś wrażenia, czy co.... A tu cisza jak makiem zasiał. No nie wiem, a może Oni nie zadowoleni z rajdu ?