Proszę, oto ten tekścik :)
Sylwestrowo z Carpatią
Członkowie Mieleckiego Klubu Górskiego Carpatia oraz sympatycy aktywnego spędzania czasu w górach, podobnie jak w ubiegłych latach spędzili sylwestrową noc niedaleko polskiej granicy, w Słowacji.
Główna część blisko trzydziestoosobowej grupy pojawiła się w pięknie położonej Starej Lubovnej już w sobotnie popołudnie, 29 grudnia. Podczas czterodniowego pobytu część z nich zwiedziła położone w rynku muzeum, pokazujące zwyczaje, obrzędy i eksponaty, które przed wieloma laty używane były przez tutejszych mieszkańców. W niedzielny poranek grupa mielczan oraz miłośnicy gór m.in. z Dębicy, Przemyśla, Gorlic i Żywca już przed godziną ósmą rano wraz z ponad trzydziestoosobową ekipą zaprzyjaźnionych Słowaków zrzeszonych w klubie narciarzy i cyklistów KST Stara Lubovna udała się pociągiem do położonych 12 km dalej Niżnych Rużbachów.
Trasę tradycyjnego „Silvestrovego vystupa na Kotnik" (882 m n.p.m.) pieszo, na nartach biegowych lub rowerami górskimi pokonano w około 3,5 godziny, a więc 60 minut wcześniej niż zakładano. Humory, mimo ponad dziesięciostopniowego mrozu dopisywały wszystkim, a piękne (zaświeciło słoneczko) widoki ośnieżonej roślinności, płynącej wartko rzeki Poprad i ośnieżonych tatr zrekompensowały wysiłek włożony w przebycie trasy.
Poniedziałek spędzono na zwiedzaniu pięknego zamku położonego na malowniczym wzgórzu i na przygotowaniach do szałowej, niezapomnianej nocy, kończącej ubiegły i witającej Nowy Rok. Więcej można zobaczyć w galerii na stronie MKG Carpatia
www.carpatia.mielec.pl
Gazeta Lokalna WYDARZENIA
8 stycznia 2008 r.
P.S. Jurko, godzinę temu dotarły także zdjęcia z Żywca, możesz więc zrobić fajną galeryjkę...