Jesień dla wytrwałych

Krótkie relacje z odbytych imprez

Jesień dla wytrwałych - część druga

Postprzez halny jurko » 2007-10-15, 18:12

Druga część "Jesieni dla wytrwałych" już za nami. Tym razem z Mielca wyjechaliśmy w sile siedmiu osób (dwa auta) około 4,35. Do Żiaru koło Liptovskeho Mikulaśa przyjechaliśmy około dziewiątej i natychmiast zakwaterowalismy sie w chatce w ośrodku o nazwie "Chata Kożiar". Po przepakowaniu i przebraniu sie ruszamy na trasę. Nieco ponad godzinke idziemy do schroniska "Chata Żiarska". Tam odpoczynek i ruszamy dalej. Cały czas pada drobny śnieżek a im wyżej tym bardziej zaczyna wiać. Widoczność kiepskawa. Dochodzimy do przełęczy Żiarske sedlo. Oj, tam to zaczęło dopiero wiać. We czwórke (Jurko, Marko, Andrzej, Sylwek) decydujemy, że mimo cieżkich warunków poddejmujemy próbę wejścia na Płaczliwy Rohacz. Niestety nie udało nam się go zdobyć. Porywy wiatru prawie nas przewracają a lodowe pociski kłuja w twarz. Wracamy do schroniska w którym odtajamy przy ciepłych napojach i nie tylko. Okazało się, że i w schronisku są wolne pokoje. Telefonujac tam dzień wcześniej otrzymałem informację, że wszystko jest zajęte. Szkoda, że już zakwaterowaliśmy się na dole. Schodzimy do Żiarskiej Chaty. Wieczór spędzamy w stylowej regionalnej karczmie jedząc słowackie potrawy i popijając piwko. Liczebność naszej grupy wzrasta, bo prosto z Krakowa przyjeżdżają Artur "piwko" i Łukasz "pocisk".
Wieczorna biesiada trwa do niedzieli.
Ale rano nie śpimy zbyt długo. Cała 9-cio osobowa grupa udaje się samochodami do ...Żiarskiej Chaty, po wcześniejszym "zbajerowaniu" pani prowadzącej parking u wejścia do parku narodowego. Wjazd na teren TANAPU jest dozwolony tylko dla gości schroniska (my takimi się czuliśmy). Pogoda robi się z każdą minuta lepsza. Ruszamy na Banikov(polska nazwa Banówka 2178). Mijamy symboliczny cmentarzyk poświęcony tym ,którzy zginęli w górach a po kilku chwilach Wodospad Szarafiowy (Śarafiovy vodopad).
Potem zakosami podchodzimy na Jałowiecką Przełęcz (Jalovske sedlo 1856). Jest pięknie, słonecznie. Świeży śnieg pod nogami i nie wieje. Niewiarygodne. Widoki wspaniałe a przecież jeszcze idziemy w górę. Ruszamy dalej dochodzimy na szczyt o którym myśleliśmy, że jest Banówką a to jest dopiero Prislop (Przysłop 2145). Noooo nie, to jeszcze nie jest cel naszego wędrowania ! Zastanawiamy się czy iść dalej, bo zejście z Prislopa i wejście na Banikov strome a śnieg przykrył znaki szlaku. Idziemy jednak. Ruszam ostro pierwszy i pomimo kilku trudniejszych, skalnych odcinków już w ...15 minut jestem na szczycie (czas letni 30 minut). Mam czas, by zrobić fotki idącym za mną. Na Banikov dociera sześciu z grupy. Jest...PKP*, no i ma się rozumieć przeżywamy OBS* (po słowacku OBT*) Klepiemy fotki jak szaleni i wracamy. Wspaniały dzień.
W schronisku jemy i odpoczywamy. W drodze powrotnej wstepujemy do Starej Lubovni, by spotkać się z naszymi przyjaciółmi. Czeka na nas już tylko Pavel Mrug. Pozostali rozeszli się, gdyż nasz przyjazd (wcześniej zapowiedziamy) nastąpił dużo później niż się spodziewaliśmy. Wypijamy wspólnie po piwku (kierowcy niestety nie mogli) i ruszamy do Mielca do którego docieramy po 23 godzinie.
Udział brali : Ania Gawęda, Józef Baran, Łukasz Pociask,Marek Polak, Sylwek Krasoń, Andrzej Działowaki, Artur Piwanowski, Mariusz Skawiński, Jurek Krakowski.

* - wtajemniczeni oraz uczestnicy wyjazdów z "Carpatią" wiedzą co oznaczają te skróty.
od halnego
...niech was zawsze na szlak trafi
Awatar użytkownika
halny jurko
Administrator
 
Posty: 852
Rejestracja: 2007-04-16, 19:48
Miejscowość: Mielec

Góry jesienią tą

Postprzez makjus » 2007-10-24, 12:56

Ostrowiec też był. Ludzi mało widziało się i dobrze. Pogoda super , zdjęcia chyba też:

Image Image Image

Pewne ujęcia możliwe są o bardzo wczesnenej porze

Image Image Image

kolorki i mgły super

Image Image Image

Czasem widać różne kształty

Image ImageImage

słońce króluje grą świateł

Image Image Image

A teraz i tak wszystko przykrył śnieg... Tego MISIA też :cry:
Marta;)
Awatar użytkownika
makjus
 
Posty: 30
Rejestracja: 2007-05-01, 20:20
Miejscowość: Ostrowiec Św.

Postprzez eliko » 2007-10-24, 14:01

Zdjęcia bardzo, bardzo... a nawet intrygujące( 2-gi rząd od dołu 1-sze po prawej :?: )
Jak widać jesienne wyprawy całkiem udane :-)
Awatar użytkownika
eliko
 
Posty: 239
Obrazki: 7
Rejestracja: 2007-04-19, 20:29
Miejscowość: Mielec

Zagadka

Postprzez makjus » 2007-10-25, 07:53

Dziękuję Elu ;-)
Też mogę zapytać i to proste chociaż mało widać, ale jest element charakterystyczny: gdzie to jest :?:
A ta biała kula to nie Słońce :roll: tylko bańka powietrza, ale miała tak wyglądać
Marta;)
Awatar użytkownika
makjus
 
Posty: 30
Rejestracja: 2007-05-01, 20:20
Miejscowość: Ostrowiec Św.

Poprzednia

Wróć do Kronika klubu

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości