przez Pchełka » 2011-02-16, 21:55
Kolejny WEEKEND NARCIARSKI za nami, niech żałuje ten kto nie był:). W piątek dotarło nas trzynaście osób, Karolka i Tomek z samego rana, później Artur z Alą a pozostali, czyli: Rysiek z Agą, Ewą i Ania jednym samochodem, i my drugim czyli: Marcin, ja, Marcin, Jarek i jeszcze jeden Marcin dojechaliśmy na sam wieczór. Panowie się na tyle rozpędzili, że wyjechali samochodami pod samo schronisko - skąd trzeba było ich wypychać:) Przy śpiewach razem z SKPB Gliwice, tańcach i opowieściach dziwnych treści spędziliśmy miły wieczór, nie zabrakło również testowania spodni:) W sobotni poranek jedni z nas wybrali się poszusować na Magurę inni popróbować sił na Małastów. Wieczór choć już nie tak długi spędzilismy już sami przy równie miłych tematach - choć czasami było monotematycznie to wydaje mi się że i tak wesoło. A w niedziele już przy dużo mniejszym wietrze powtórka z szusowania, popołudniu spotkaliśmy się wszyscy już na Małastowie i tam wspólnie jeszcze pojeździliśmy. Pogoda dopisała, choć czasem mocno wiało, słoneczko świeciło humory dopisywały. Pozdrowienia dla uczestników i do zobaczenia za rok:)
Iwona Nakoneczna-Świątek