Strona 2 z 3

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-11-30, 09:19
przez Oliwka
:-> Elu - o bąbelkach powiedziałaś ortopedzie a o terapii całuskowej zapomniałaś???? :-D

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-01, 08:32
przez ryhO
Ortopedzie miała o całusach mówić?

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-01, 20:25
przez Oliwka
:-D Ryho jak można mówić ortopedzie o bąbelkach to dlaczego nie o całusach???? :-D na kurację całusową są nawet dowody .Pozdrawiam.

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-01, 21:33
przez efka
a ja nie byyyłam ::{:{:{ale moze nastepnym razem i tez pozdrawiam wszystkich:}:}

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-01, 23:06
przez eliko
Cześć Ewa- następna rocznicówka ... niedługo ;-) a może jeszcze coś po drodze ?? Tym razem nie było tańców z pomponami :lol: za to fajne śpiewanie. Mam nadzieję, że Was nie zasypało , pozdrawiam cieplutko :-)

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-03, 07:04
przez zibi
Rysiu tak to już jest z żonami, jedne dochodzą ;-) a inne zachodzą :lol: Elu - terapia całuskową to na stargane nerwy się stosuje

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-03, 08:04
przez gonia
Święta racja Zbysiu! Całuskowa jest bardzo pomocna po terapii wstrząsowej typu - pstry, pstryk, pstryk !!!

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-04, 22:20
przez madziara
Również pozdrawiam wszystkich uczestników kolejnej imprezy urodzinowej Carpatii. Kilka fotek z Muszyny można zobaczyć klikając na link poniżej.
http://picasaweb.google.com/11249003551 ... 8_11_2010#

Pozdrowienia również dla tych, którzy nie byli bo być nie mogli.
/Magda

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 08:36
przez eliko
Magda ,fotki super a komentarze jeszcze lepsze ;-)

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 10:42
przez Basia
Magda, super historyjka obrazkowa. :-D Coś mi się wydaje że ktoś tu świetnie się nadaje na klubowego kronikarza. ;-)
Tylko małe sprostowanie. Basia to członkostwo w Carpatii ma od 1.04.1999r. Tak jest w legitymacji którą właśnie z małym poślizgiem otrzymałam. A może te jedenaście lat to był primaaprilisowy żart ?! :shock:

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 14:54
przez madziara
Dzięki za miłe słowa. Cieszę się, że fotki i komentarze się podobają ale to nie tylko moja zasługa. Poza tym trzeba jasno sobie powiedzieć, że fajnym ludziom tylko fajne fotki można robić a reszta przychodzi sama.
Basię bardzo przepraszam za niedopatrzenie z mej strony wynikające jednak z częściowo usprawiedliwionej niewiedzy. Zostało to już jednak naprawione; za krzywdy moralne postaram się zadośćuczynić przy najbliższej sposobności. Przyznam Basiu, że Twój staż w klubie jest dość imponujący, tym bardziej więc wyrazy uznania, że udało się w końcu odebrać legitymację.
Pozdrawiam.
/Magda

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 21:43
przez halny jurko
Basia napisał(a):Tylko małe sprostowanie. Basia to członkostwo w Carpatii ma od 1.04.1999r. Tak jest w legitymacji którą właśnie z małym poślizgiem otrzymałam. A może te jedenaście lat to był primaaprilisowy żart ?! :shock:

Basiu - to ja jako prezes klubu muszę wyjaśnić, iż sama sobie jesteś winna, bo przez te jedenaście lat nie zdołałaś dostarczyć mi twej fotki do legitymacji !!!Ostatecznie "zlitowaliśmy się" i otrzymałaś legitymację bez fotki (czyżby przez te lata żaden fotograf nie potrafił wykonać ci zdjęcia (do legitymacji), które by cię usatysfakcjonowało?)
Poniżej trzy twoje fotki z twoich "nadprogramowych" i spontanicznych chrzcin. mam nadzieję, że wreszcie na któreś się zdecydujesz.
IX-XI 2010 172.JPG
IX-XI 2010 171.JPG
DSC_0265.JPG

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 22:20
przez eliko
Basiu, na wszystkich wyglądasz bardzo ładnie :-)

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-05, 22:24
przez Basia
Te zdjęcia nie były autoryzowane i się do nich nie przyznaję. To nie jestem ja :)

Re: XVI ROCZNICÓWKA CARPATII

PostWysłany: 2010-12-06, 19:22
przez Oliwka
:-D Szkoda,że nie zamówiłam czegoś innego niz szarlotka,bo od madmiaru słodyczy widać mnie skręca jak na załączonej fotce :-D