PTT za czy przeciw upaństwowieniu turystyki?

Posty na różne tematy

Moderator: halny jurko

PTT za czy przeciw upaństwowieniu turystyki?

Postprzez Lechu » 2008-02-12, 12:52

Okres międzywojenny jawi nam się jako idealne odniesienie dla naszych aktualnych dążeń do wolności i niepodległości kraju. Mało kto dziś pamięta, że Polskie Towarzystwo Tatrzańskie (PTT) i Polskie Towarzystwo Krajoznawcze (PTK) były w latach dwudziestych i trzydziestych w istotnym konflikcie z władzami państwowymi, dążącymi do upaństwowienia turystyki...

Turystyka miała się stać, zgodnie z oficjalną polityką gospodarczą, istotnym działem gospodarki narodowej i ważnym czynnikiem państwowotwórczym. W PTT istniała wyraźna niechęć do takiego modelu turystyki. Będąc w opozycji do turystyki komercyjnej i masowej, PTT optowało za turystyką poznawczą, refleksyjną, krajoznawczą, organizowaną społecznie.

Tyle cytatu z artykułu pt. "Krótka historia Przewodnika do GOT - Przodownika TG", ze strony COTG. Takie były fakty. PTT już przed wojną przeciwstawiało się narzucaniu przez państwo modelu turystyki komercyjnej.

Ciekawy rozdział stanowi okres tuż przed wybuchem wojny, kiedy to władze państwowe wprowadzały dyktarurę. O takich sprawach miałem okazję dowiedzieć podczas prowadzonego przeze mnie obozu wędrownego "Moravskoslezské Beskydy '2004"

W ostatnim dniu obozu spotkaliśmy się Tadeuszem Stecem - dziś liczącym już 80 lat przedostatnim prezesem reaktywowanego w 1991 roku Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego "Beskid Śląski" w Republice Czeskiej - kontynuatora przedwojennego PTT "Beskid Śląski", założonego przez Cyryla Ratajskiego, późniejszego prezydenta Poznania w okresie międzywojennym.

Z rozmowy z prezesem dowiedzieliśmy się o mało znanych zakulisowych zagrywkach polskich polityków z Warszawy wobec Zaolzia w okresie międzywojennym i po II wojnie światowej. Podarował nam książkę pt.: "Góry w plecaku. 80 lat Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Sportowego Beskid Śląski", gdzie przeczytaliśmy jak to w 1938 r. odgórnym zarządzeniem polskich władz rozwiązano na Zaolziu - oprócz czeskich - również polskie organizacje, w tym PTT "Beskid Śląski". Ciekawe, że jednocześnie niemieckiego "Beskidenverein" polskie władze nie ruszyły.

Image

"Beskid Śląski zlikwidowany. Propagandą turystyki na Zaolziu zajęło się Polskie Towarzystwo Tatrzańskie" - głosił wypisany wielkimi literami nagłówek pierwszej strony "Dziennika Polskiego" z 6 marca 1939 r. Cały, nie mały zresztą majątek stowarzyszenia "Beskid Śl.", decyzją władz został wtedy przejęty przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie.

Image

Z lektury tej książki wynika, że ówczesny prezes "BS" wystąpił z obszernym memoriałem do władz polskich, w którym zaapelował o zmianę decyzji wskazując na odrębne formy działania organizacji turystycznej Zaolzian, które sprawdziły się nie byle jakim dorobkiem. Jednak władze polskie nie chciały dostrzec ani odrębności regionu, ani specyfiki działania "Beskidu Śląskiego" i nie wyraziły zgody na dalsze działanie, a ta decyzja spowodowała wyłączenie się najlepszych jego aktywistów z dalszej działalności. Lata wojny dopełniły reszty - "Beskidowi Śląskiemu" zapłacić przyszło obfitą daninę krwi.

Po 1947 r. do czasów przemian społeczno - politycznych w Czechosłowacji z nazwą "Beskid Śląski" można było spotkać się w innych strukturach organizacyjnych - w ramach utworzonych form organizacyjnych życia narodowego ludności polskiej na Zaolziu.

Image

Podczas obozu powędrowaliśmy też śladami prezydenta Cyryla Ratajskiego na górę Ropiczkę, której wierzchołek ten założyciel jednej z pierwszych polskich turystycznych organizacji górskich - Polskiego Towarzystwa Turystycznego "Beskid" w Raciborzu i Cieszynie w 1910 r., zakupił na teren pod budowę schroniska.

Image

Dar Cyryla Ratajskiego. Szczyt góry Ropiczki,
na którym stanęło schronisko


Schronisko projektu Stanisława Filasiewicza, zbudowane w zakopiańskim stylu, uroczyście otwarto już po przeniesieniu się Ratajskiego do Poznania, a udział w tej podniosłej uroczystości w dniu 6 lipca 1913 r. wzięło przeszło 2 tysiące osób. Spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach nocą z 3 na 4 kwietnia 1918 r. podczas złowrogich czasów końca I wojny światowej, jakie później nadeszły. W następnych latach Czesi wybudowali na tym miejscu już inne, większe schronisko, które niestety zastaliśmy zamknięte. W Beskid Śląsko-Morawski wybieramy się ponownie w tym roku.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-12, 13:27

Lechu napisał(a):
Turystyka miała się stać, zgodnie z oficjalną polityką gospodarczą, istotnym działem gospodarki narodowej i ważnym czynnikiem państwowotwórczym. W PTT istniała wyraźna niechęć do takiego modelu turystyki. Będąc w opozycji do turystyki komercyjnej i masowej, PTT optowało za turystyką poznawczą, refleksyjną, krajoznawczą, organizowaną społecznie.


Tyle cytatu z artykułu pt. "Krótka historia Przewodnika do GOT - Przodownika TG", ze strony COTG. Takie były fakty. PTT już przed wojną przeciwstawiało się narzucaniu przez państwo modelu turystyki komercyjnej.


Otóż nie tak dokładnie - minister Bobkowski nie chciał upaństwowienia turystyki nizinnej i górskiej.
A poza tym to PTT wcale nie chciało połączenia z PTK - nawet lużny sojusz był przez większość członków PTT mocno kontestowany.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-12, 13:42

krajka napisał(a):minister Bobkowski nie chciał upaństwowienia turystyki nizinnej i górskiej.
To zależalo od jednego tylko ministra? Czytałeś w ogóle o czym powyżej napisałem? Czytałeś, co nasze władze wyprawiały z turystyką na Zaolziu, jak zlikwidowały polską organizację "Beskid Śląski" utworzoną jeszcze za czasów zaborów i cały majątek przekazały PTT, powierzając mu rolę propagatora turystyki, a nie ruszyły "Beskidenverein"? Czy PTT chciało likwidacji "Beskidu Śląskiego" i musiało podporządkować się decyzji władz państwowych? Jak to nazwać?
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-12, 18:38

Lechu napisał(a):To zależalo od jednego tylko ministra?

W dużej mierze zależało od ministra Bobkowskiego.
Lechu napisał(a):Czytałeś w ogóle o czym powyżej napisałem?

Ależ tak - ale to tylko szczegół tematu.
Lechu napisał(a):PTT już przed wojną przeciwstawiało się narzucaniu przez państwo modelu turystyki komercyjnej.

To konflikt nie o model turystyki - to był problem ochrony przyrody tatrzańskiej.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-12, 19:00

krajka napisał(a):To konflikt nie o model turystyki - to był problem ochrony przyrody tatrzańskiej.
A na temat tego, co wyprawiały nasze władze z polskim stowarzyszeniem turystycznym, założonym jeszcze za czasów zaborów przez prezydenta Cyryla Ratajskiego, to nie masz zdania? Czy tam chodziło o przyrodę tatrzańską? Czy władze PTT faktycznie chciały likwidacji "Beskidu Śląskiego" na Zaolziu? Z bezpośredniej relacji człowieka, który te czasy jeszcze pamięta dowiedziałem się, że była to odgórnie narzucona decyzja władz państwowych.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-13, 00:06

PTT za czy przeciw upaństwowieniu turystyki?
Autor Wiadomość
Lechu
Wysłany: 12/02/2007 Dzisiaj 12:52 PTT za czy przeciw upaństwowieniu turystyki?
--------------------------------------------------------------------------------
Cytat:
Okres międzywojenny jawi nam się jako idealne odniesienie dla naszych aktualnych dążeń do wolności i niepodległości kraju. Mało kto dziś pamięta, że Polskie Towarzystwo Tatrzańskie (PTT) i Polskie Towarzystwo Krajoznawcze (PTK) były w latach dwudziestych i trzydziestych w istotnym konflikcie z władzami państwowymi, dążącymi do upaństwowienia turystyki...


Odpowiadam na zadane w tytule pytanie – moim zdaniem PTT nie zajmowało stanowiska w sprawie upaństwowienia turystyki bo nie było takiej ani potrzeby ani konieczności.

Polskie Towarzystwo Tatrzańskie w okresie międzywojennym ( lata 20 / lata 30 ) było w pełni samowystarczalne w zakresie finansowania robót w górach i inwestycji oraz wydawnictw, prac naukowych i ochronie przyrody.

Konflikt pomiędzy Towarzystwem a Wydziałem Turystyki Ministerstwa Komunikacji dotyczył budowy kolei linowej na Kasprowy wierch i innych inwestycji w górach. Stanowisko PTT miało wsparcie w opinii społecznej i ludzi nauki.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez George » 2008-02-13, 00:26

Polecam pozycje Władysława Krygowskiego "Dzieje PTT" Mozna co nieco przeczytac na temat ministra Bobkowskiego i wlasciwego podłoza konfliktu pomiedzy Ministerstwem a PTT.

A swoja droga Minister Aleksander Bobkowski pozniej chyba kolaborowal z Niemcami w czasie okupacji... jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi

Image
Awatar użytkownika
George
 
Posty: 308
Rejestracja: 2007-05-17, 19:15
Miejscowość: Kraków-Tarnów

Postprzez Lechu » 2008-02-13, 12:34

George napisał(a):Polecam pozycje Władysława Krygowskiego "Dzieje PTT"
Niestety Krygowski o tej niechlubnej karcie historii polskiej turystyki, opisanej w książce "Góry w plecaku", nie wspomina ani słowem.
George napisał(a):A swoja droga Minister Aleksander Bobkowski pozniej chyba kolaborowal z Niemcami w czasie okupacji... jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi
Tak czy inaczej była to bardzo głupia i krótkowzroczna polityka polskiego rządu, zwłaszcza wobec Czechów.

Bardzo źle się stało, że nasi politycy zignorowali ostrzeżenia prezydenta Poznania Cyryla Ratajskiego - współzałożyciela Polskiego Towarzystwa Turystycznego "Beskid Śląski", którego działające dziś na Zaolziu PTTS "Beskid Śląski" jest de facto spadkobiercą. Ratajski dążył do zacieśnienia stosunków polsko-czeskich i należał do współzałożycieli Towarzystwa Polsko-Czechosłowackiego w Poznaniu, które powstało w 1925 r. Za działalność na rzecz zbliżenia tych dwóch narodów nadano mu członkostwo honorowe Towarzystwa, a w roku 1929 otrzymał od rządu czeskiego komandorię Orderu Białego Lwa.

W jednym ze swoich przemówień Cyryl Ratajski ostrzegał: "Tworzy się potężna – jak potężną jest zawiść i nienawiść – koalicja państw rzekomo pokrzywdzonych traktatem wersalskim, sojusz ten zawiera się – jeśli już nie jest zawarty – w moc złowrogą, zagrażającą pokojowi europejskiemu. Nawała ta na widnokręgu już jest widoczna, rośnie z siłą nadciągającej burzy i wyładuje się niechybnie nad narodami czeskim i polskim. Biada Czechom i Polakom, jeśli nie dojrzą grozy bezpośrednio nad nimi wiszącej; biada im, jeśli poprzez najlepsze chęci pokojowe nie dostrzegą dość wcześnie zarzewia pożaru (...)" (z przemówienia na akademii w dniu 28.X.1932). Jego słowa niestety okazały się prorocze.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-13, 15:59

George napisał(a):A swoja droga Minister Aleksander Bobkowski pozniej chyba kolaborowal z Niemcami w czasie okupacji.

To dyrektor Wydziału Turystyki.

[ Dodano: 2008-02-13, 18:47 ]
Lechu napisał(a):George napisał/a:
Polecam pozycje Władysława Krygowskiego "Dzieje PTT"
Niestety Krygowski o tej niechlubnej karcie historii polskiej turystyki, opisanej w książce "Góry w plecaku", nie wspomina ani słowem.

Władysław Krygowski wspomina bardzo enigmatycznie w Dziejach ... wydanie 1988 o tym wydarzeniu.
W okresie międzywojennym " ... Towarzystwo wybudowało względnie uruchomiło 48 własnych schronisk zagospodarowanych, 10 niezagospodarowanych ... W danych tych nie uwzględniono 6 schronisk objętych na Zaolziu."

[ Dodano: 2008-02-13, 23:47 ]
George napisał(a):A swoja droga Minister Aleksander Bobkowski pozniej chyba kolaborowal z Niemcami w czasie okupacji... jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi

Konkretnie to mianowany przez wiceministra Bobkowskiego w 1934 roku kierownik Wydziału Turystyki w Ministerstwie Komunikacji. Henryk Szatkowski w czasie okupacji hitlerowskiej stał się twórcą tak zwanego Goralenvolku.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez swistak » 2008-02-21, 10:25

Lechu napisał(a):"Beskid Śląski zlikwidowany. Propagandą turystyki na Zaolziu zajęło się Polskie Towarzystwo Tatrzańskie" - głosił wypisany wielkimi literami nagłówek pierwszej strony "Dziennika Polskiego" z 6 marca 1939 r. Cały, nie mały zresztą majątek stowarzyszenia "Beskid Śl.", decyzją władz został wtedy przejęty przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie.

Ej - pomieszanie z poplątaniem podtekstów politycznych do treści przewodnika do odznaki GOT PTT.
Widać tu juz taki temat o odznace GOT PTT.
marcys
z mazowsza
swistak
 
Posty: 25
Rejestracja: 2007-10-09, 09:01

Postprzez Lechu » 2008-02-21, 12:23

swistak napisał(a):pomieszanie z poplątaniem podtekstów politycznych do treści przewodnika do odznaki GOT PTT.
Widać tu juz taki temat o odznace GOT PTT.
Nic nie pomieszane z poplątaniem, nic też o odznace GOT PTT, a tylko rozwinięcie myśli zawartej w zacytowanym na wstępie akapicie i ukazanie mało znanej karty historii PTT. Z lektury wspomnianej książki bowiem wynika, że Polskie Towarzystwo Tatrzańskie wcale nie wykazywało chęci przejęcia majątku i dorobku turystycznego stowarzyszenia Zaolzian, założonego jeszcze za czasów zaborów. Z bezpośredniej relacji człowieka, który te czasy jeszcze pamięta dowiedziałem się, że była to odgórnie narzucona decyzja władz państwowych. To jest po prostu przykład jak PTT wmanipulowano w politykę państwa.

Likwidacja na siłę polskiego stowarzyszenia turystycznego Zaolzian była zupełnie bez sensu, ale jej pełne skutki pozostaną nieznane, ze względu na szybki wybuch wojny. O tych skutkach, które jednak dały się poznać, można dowiedzieć się co nieco z lektury wspomnianej książki. To przede wszystkim ogromna krzywda moralna i materialna wyrządzona ludziom, którzy latami oczekiwali tam na Polskę, kiedy to nagle polskie władze przekreśliły dorobek życia i nakazały podporządkować się dyktatorskim poleceniom rozwiązania ich świetnie prosperującej organizacji. Głosów tych, którzy próbowali się tej decyzji przeciwstawić, w ogóle nie wzięto pod uwagę. Jakie było ich morale w chwili, kiedy hitlerowskie armie uderzyły na Polskę, a dawne obiekty Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego "Beskid Śląski", zabrane im przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, przejęli Niemcy, w tym Beskidenverein? O wielu tragediach ludzkich związanych z likwidacją tej organizacji i innych bulwersujacych sprawach, o których nie ma nawet w tej książce, dowiedziałem się z rozmowy z Panem Tedeuszem Stecem. Czy nie warto o tym wiedzieć?
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-27, 00:02

Lechu napisał(a):Czy nie warto o tym wiedzieć?

Oczywiście warto.
Ale należy każde zdarzenie oceniać w kontekście innych zdarzeń.
Kontrowersji w historii turystyki i krajoznawstwa jest wiele - ale nic nie jest czarne lub białe - są tylko różne odcienie szarości..
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-27, 10:35

krajka napisał(a):
Lechu napisał(a):Czy nie warto o tym wiedzieć?

Oczywiście warto.
Ale należy każde zdarzenie oceniać w kontekście innych zdarzeń.
Tak też to zostało ocenione zarówno w książce "Góry w Plecaku" jak i przez p. Tadeusza Steca w bezpośredniej rozmowie podczas spotkania w sierpniu 2004 roku.
krajka napisał(a):Kontrowersji w historii turystyki i krajoznawstwa jest wiele - ale nic nie jest czarne lub białe - są tylko różne odcienie szarości..
W tym przypadku nie sposób mówić o odcieniach szarości, bowiem decyzja władz polskich była jednoznaczna: likwidacja "Beskidu Śląskiego" i przekazanie jego całego majątku i dorobku Polskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu. Władze państwowe równocześnie nakazały PTT wykonywanie zadań propagatora turystyki na Zaolziu. To jest przykład czarno na białym, jak PTT zostało wciągnięte w politykę.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-27, 18:32


Lechu napisał/a:
W tym przypadku nie sposób mówić o odcieniach szarości, bowiem decyzja władz polskich była jednoznaczna: likwidacja "Beskidu Śląskiego" i przekazanie jego całego majątku i dorobku Polskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu. Władze państwowe równocześnie nakazały PTT wykonywanie zadań propagatora turystyki na Zaolziu.

Decyzja dotyczyła przejęcia opieki nad schroniskami a co do likwidacji "Beskidu Śląskiego"

Lechu napisał/a:
To jest przykład czarno na białym, jak PTT zostało wciągnięte w politykę.


Znam takie „czarno na białym”.
:idea:
Polskie Towarzystwo Turystyczne „Beskid” zostało powołane powołano 7.VIII.1909 r. w Cieszynie. Statut zatwierdzono w 1910 r. podczas zebrania konstytucyjnego, na którym na pierwszego prezesa wybrano znanego działacza dr Cyryla Ratajskiego.
W 1921 r. Polskie Towarzystwo Turystyczne „Beskid” po porozumieniu się z Polskim Towarzystwem Tatrzańskim staje się Oddziałem „Beskid Śląski” PTT w Cieszynie.
Na mocy decyzji Rady Ambasadorów z 20.VII.1920 r. Śląsk Cieszyński został podzielony między Polskę i Czechosłowację.
Członkowie Towarzystwa zamieszkali w Czechosłowacji kontynuowali działalność pod dawną nazwą, mając siedzibę w Orłowej, przez cały czas zachowując współpracę z PTT w Polsce.

Jak widzisz – dużo tu polityki, owszem, ale międzynarodowej.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-28, 11:23

krajka napisał(a):Jak widzisz – dużo tu polityki, owszem, ale międzynarodowej.
Co ma piernik do wiatrka? Mieszasz okrutnie wrzucając tu teksty zawierające fałsz i przemilczające ważne fakty historyczne, mimo że sprawa zlikwidowania "Beskidu Śląskiego" jest aż nadto oczywista i kompromitująca działania polskich władz. Likwidacja stowarzyszenia turystycznego Zaolzian i konfiskata ich własności oraz nakazanie przejęcia jego majątku i dorobku przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie - mimo wyraźnego sprzeciwu "Beskidu Śląskiego" - było tylko i wyłącznie dziełem polskich władz i polskich polityków, a nie polityki międzynarodowej. Żadne sąsiednie państwo w żaden sposób nie naciskało na polskie władze aby zlikwidowały "Beskid Śląski". I to jest sprawa bezdyskusyjna.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Następna

Wróć do Inne tematy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości

cron