Rusza akcja wolne przewodnictwo turystyczne

Posty na różne tematy

Moderator: halny jurko

Postprzez krajka » 2008-02-13, 18:57

Chciałbym wiedzieć jak to jest - nie dowierzam że zorganizowane wycieczki może w Pradze oprowadzać kazdy z jej uczestników.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-13, 19:03

krajka napisał(a):Chciałbym wiedzieć jak to jest - nie dowierzam że zorganizowane wycieczki może w Pradze oprowadzać kazdy z jej uczestników.
W takich miejscach jak otwarta ulica, a takim miejscem jest np. Václavské náměstí, może prowadzić każdy. Także nauczyciel wycieczkę ze swymi uczniami. I nie ma tam takich barbarzyńsko-mafijnych zwyczajów, jak np. to co wyczyniano z grupą Włochów na krakowskim rynku. O naszych kontaktach z Czechami i czeskimi przewodnikami możesz poczytać tu => http://www.ksp.lanet.wroc.net/co_pokazywac.htm
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-13, 23:53

No cóż - urzędowe określenie praw i obowiązków przewodnika po raz pierwszy uregulowało rozporządzenie wydane przez GKKFiT w 1962 roku wprowadzając egzamin państwowy.

Czy w innych KDL-ach też tak było - nie znam takiej informacji.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez swistak » 2008-02-21, 10:29

http://forum.pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=32888
Re: Wolne przewodnictwo
Bzdury, kompletne bzdury. Czytam ten news, czytam kuriozalne "materiały z III Forum Pilotaż i Przewodnictwa" i naprawdę żal mi tych ludzi, że niczego innego nie potrafią już wymyśleć tylko czepiać się jakichś kruczków, przeinaczyć fakty, wynajdywać żeby tylko uratować swój monopol, który jest nie do uratowania.

Ja też takie materiały czytałem. Widać, że ci ludzie wykorzystują techniki psychomanipulacji, podobnie jak to robią liderzy sekt ekonomicznych wobec swoich adeptów. Na temat psychomanipulacji w biznesie i grupach społecznych już kilka lat temu odbyła się obszerna konferencja naukowa, zorganizowana przez Wydział Psychologii UAM w Poznaniu. Warto, aby niektórzy zapoznali się z materiałami z tej konferencji, co być może by pozwoliło im zrozumieć, że są manipulowani i na czy to polega. Jedną z fundamentalnych podstaw takich manipulacji jest intensywna indoktrynacja mająca na celu doprowadzenie atepta (w tym przypadku świeżo upieczonego przewodnika) do przekonania, że jego grupa jest jedyna słuszna i najlepsza w tym fachu, że dlatego słusznie należy mu się prawo posiadania wyłączności na wykonywanie zadań przewodnika wycieczek. Dlatego ogromna większość tych ludzi uważa, że jak ktoś nie ma państwowych uprawnień przewodnickich to jest nic nie wart, że potrafi jedynie opowiadać głupoty wycieczkom itp. I rzeczywiście korporacje przewodnickie tworzą strasznie hermetycznie zamknięte grupy wzajemnej adoracji, "wszystko wiedzące najlepiej". Niestety im dłużej w tym tkwią, tym więcej sami się wzajemnie napędzają nabierając coraz większego przeświadczenia o swojej szczególnej misji bycia jedynymi słusznymi "nauczycielami" turystyki i krajoznawstwa. Komuś, kto w to wpadnie, z pewnością jest bardzo trudno z tego się wydostać.
Lech

Psychomanipulacją jest deptanie sterty dokumentów uchwalonych przez SejmRP czym popisał się Poseł Palikot.
Ustawa o której tak dyskutujesz Lechu nie została podeptana - możesz sprawdzić to na www.sejm.gov.pl
marcys
z mazowsza
swistak
 
Posty: 25
Rejestracja: 2007-10-09, 09:01

Postprzez Lechu » 2008-02-21, 11:40

swistak napisał(a):Ustawa o której tak dyskutujesz Lechu nie została podeptana - możesz sprawdzić to na www.sejm.gov.pl
Mylisz się. Spora część zapisów ustawy jak i sprzecznego z tą ustawą rozporządzenia ws. przewodników i pilotów wycieczek zostały podeptane przez zarządzenia unijne. Zapomniałeś widać o tym, że Polska podpisała umowy międzynarodowe, czym zobowiązała się do respektowania prawa unijnego i zmiany swojego prawa wewnętrznego. Oznacza to, że jakakolwiek próba nękania grup niewinnych ludzi kontrolami i karania za nie wynajęcie miejscowego przewodnika do ich eskortowania na otwartych obszarach miast, drogach publicznych i publicznie dostępnych szlakach turystycznych, będzie złamamiem umów międzynarodowych. Każdy turysta powinien być świadomy, że takie kontrole są de facto nielegalne, bowiem są niezgodne z prawem nadrzędnym. Więcej na ten temat na http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-27, 18:42

Ostatni news - Premier jest za likwidowaniem zbednych przepisów i OK.
Ale po poznaniu na www.sejm.gov.pl zestawu podjętych przez posła Palikota tematów - to likwidacji przewodnictwa zawodowego nie przewiduje.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-28, 13:26

krajka napisał(a):po poznaniu na www.sejm.gov.pl zestawu podjętych przez posła Palikota tematów - to likwidacji przewodnictwa zawodowego nie przewiduje.
Widać zupełnie nie zrozumiałeś o co tu chodzi, mimo że na ten temat napisałem już tyle postów, gdzie przedstawiam problem bardzo szczegółowo i tak wiele jest na ten temat na blogu akcji "wolne przewodnictwo". Nic na to nie poradzę, że jesteś bardzo upartym i tej swojej upartości wyjatkowo odpornym na fakty dyskutantem. Zatem jeszcze raz powtórzę, że nikt nie ma zamiaru likwidować zawodu przewodnika, a chodzi o uwolnienie turystów od przymusu chodzenia grup turystów w eskorcie przewodnika w takich miejscach jak otwarte centra miast, drogi publiczne czy publicznie dostępne szlaki turystyczne. Przewodnik ma być wolnym wyborem, wolnym zajęciem i wolnym zawodem, niezależnym od urzędników państwowych, a organizowanie szkoleń i nadawanie uprawnień powinno być wewnętrzną sprawą przedsiębiorstw i stowarzyszeń zajmujących się programowo turystyką.

Ludzie, którzy zainicjowali i popierają tą akcję po prostu opowiadają się za wolnością. W Polsce nie może być tak, jak na Białorusi, gdzie - jak napisał Jerzy Krajkowski - "Jeśli nie wiesz dlaczego na Białorusi zatrzymuje się grupy prowadzone przez przewodników nie "namaszczonych" uprzednio przez władze Łukaszenki, to tym razem ja ci mogę współczuć."

W takim razie za co są dyskryminowani i zatrzymywani ludzie, którzy na przykład czytają ilustrowany przewodnik na krakowskim rynku albo organizują obozy wędrowne pokazując innym góry, oraz - co w dzisiejszych czasach może wydawać się nieprawdopodobne - dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem za darmo? Czy konieczność bycia "namaszczonym" przez jedyną słuszną władzę państwową to już coś innego? Przecież to dokładnie to samo. Czy ludziom, którzy tego nie dostrzegają, nie należy naprawdę współczuć?

Przeczytajmy fragment listu do Sejmu RP.
Polska na tle krajów Unii Europejskiej ma najbardziej restrykcyjne, nieliberalne i nieżyciowe prawo w tym zakresie. Różni się tym od większości krajów zachodnich, gdzie przewodnictwo jest wolnym zawodem a szybkie, najwyżej kilkudniowe szkolenia odbywają się wyłącznie w ramach firm turystycznych, błyskawicznie reagujących na nowe trendy na rynku. W Polsce aby legalnie oprowadzać turystów należy ukończyć wielomiesięczne kursy prowadzone zwykle przez działaczy turystycznych starej daty, i zdobyć państwowe uprawnienia. Spośród osób które kończą owe kursy bardzo niewiele jest takich, które z racji umiejętności i kondycji fizycznej nadają się prowadzenia imprez rowerowych. Polscy touroperatorzy - aby zapewnić realizację imprez kształcą kadry we własnym zakresie i tym narażają się konflikt z prawem - szykany, mandaty itp. Nowelizacja ustawy o usługach turystycznych powinna czym prędzej usunąć ten gorset i zgodnie z dyrektywami europejskimi w tym zakresie - uczynić przewodnictwo na powrót wolnym zawodem a organizowanie szkoleń pozostawić w gestii przedsiębiorstw jako ich wewnętrzną sprawę.
źródło cytatu => http://bird.pl/rowery/
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez swistak » 2008-02-28, 16:44

Lechu napisał(a):Zatem jeszcze raz powtórzę, że nikt nie ma zamiaru doporowadzić do likwidowacji zawodu przewodnika, a chodzi o uwolnienie turystów od przymusu chodzenia grup turystów w eskorcie przewodnika w takich miejscach jak otwarte centra miast, drogi publiczne czy publicznie dostępne szlaki turystyczne. Przewodnik ma być wolnym wyborem, wolnym zajęciem i wolnym zawodem, niezależnym od urzędników państwowych, a organizowanie szkoleń i nadawanie uprawnień powinno być wewnętrzną sprawą przedsiębiorstw i stowarzyszeń zajmujących się programowo turystyką

To po co te dyskusje skoro nie ma Inicjator akcji wolne przewodnictwo likwidować zawodowego przewodnictwo.
Lech - niestety to Ty nie w pełni rozumiesz intencje pana MZ z Krakowa.
Jeżeli pozostanie egzamin państwowy na przewodnika turystycznego to po jakie licho opowiadanie o wolnym przewodnictwie.
Przecież jest wolność wyboru przewodnika.
Widać zupełnie nie zrozumiałeś o co w tym chodzi, mimo że na ten temat napisałeś już tyle postów,
marcys
z mazowsza
swistak
 
Posty: 25
Rejestracja: 2007-10-09, 09:01

Postprzez Lechu » 2008-02-28, 17:23

swistak napisał(a):niestety to Ty nie w pełni rozumiesz intencje pana MZ z Krakowa.
Ja je doskonale rozumiem, Ty zaś masz z tym cały czas poważne problemy.
swistak napisał(a):Jeżeli pozostanie egzamin państwowy na przewodnika turystycznego
Właśnie o to chodzi, że obowiązek państwowego egzaminu i państwowych uprawnień ma być zniesiony. I to widać do Ciebie w ogóle nie dociera. A przecież Maciej Zimowski pisze wielkokrotnie o tym jak wół na blogu "wolne przewodnictwo". Fragment jego listu do Sejmu RP przytoczyłem wyżej i nie ma sensu jego powtarzania. Jest tam mowa o tym, że szkolenie i nadawanie uprawnień ma być wewnetrzną sprawą organizatorów turystyki, a tym samym państwowy monopol na wydawanie zgody na organizowanie wielomiesięczych czy nawet wieloletnich kursów, nadawanie państwowych uprawnień przewodników i tzw. pilotów wycieczek itp. ma zostać zniesiony. Jasne? Jasne
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-28, 18:35

Lechu napisał(a):Jest tam mowa o tym, że szkolenie i nadawanie uprawnień ma być wewnetrzną sprawą organizatorów turystyki,

A kto to jest "organizator turystyki" - bo tego nie można wyczytać w tym blogu "wolne przewodnictwo". Kryetria przyznawania uprawnień też bedą wewnetrzna sprawa "org-tur"?
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-28, 20:04

krajka napisał(a):
Lechu napisał(a):Jest tam mowa o tym, że szkolenie i nadawanie uprawnień ma być wewnetrzną sprawą organizatorów turystyki,

A kto to jest "organizator turystyki"
Widzę, że jednak jesteś uparty bardziej niż można było sadzić i czepiasz się już tylko dla samego czepiania. Wytłumaczę jednak jak małemu dziecku. Otóż to jest to samo co np. "touroperator", czyli instytucja lub osoba, która organizuje turystykę.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez krajka » 2008-02-28, 21:23

Lechu napisał(a):A kto to jest "organizator turystyki"
Widzę, że jednak jesteś uparty bardziej niż można było sadzić i czepiasz się już tylko dla samego czepiania. Wytłumaczę jednak jak małemu dziecku. Otóż to jest to samo co np. "touroperator", czyli instytucja lub osoba, która organizuje turystykę.

W tej naszej piaskownicy możemy sobie mówić "łopatka" lub "szpadelek" i tak różnie.
Jeszcze odpowiedz jakie obiektywne kryteria przyznawania uprawnień beda obowiązywały "touroperator".
Poseł Palikot proponuje zniesienie większości zezwoleń, pozwoleń i licencji dla prowadzących działalność gospodarczą.
O wolnym (czyli nie zawodowym) uprawianiu działalności nie wspomina.
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

Postprzez Lechu » 2008-02-28, 21:36

krajka napisał(a):Jeszcze odpowiedz jakie obiektywne kryteria przyznawania uprawnień beda obowiązywały "touroperator".
Przedsiębiory sami ustalą sobie kryteria i podejmą decyzje kogo przyjmą do pracy jako przewodnika wycieczek. Decydujący będzie nie jakiś papier, a faktyczne umiejętności i ewentualne doszkolenie w zależności od charakteru usług przewodnickich danego przedsiebiorstwa. Tak jest w większości najlepiej rozwiniętych krajów Europy, w tym u naszych sasiadów - Niemców, którzy są potentatami w turystyce. Czas Polsce wyjść z zaścianka.
krajka napisał(a):Poseł Palikot proponuje zniesienie większości zezwoleń, pozwoleń i licencji dla prowadzących działalność gospodarczą.
O wolnym (czyli nie zawodowym) uprawianiu działalności nie wspomina.
Nie wspomina, bo po prostu nie ma takiej potrzeby. Nie trzeba być posłem Palikotem ani wybitnym specjalistą od turystki, bo nawet bardziej rozgarnięte dziecko zrozumie, że jeśli zostanie zniesiony obowiązek posiadania licencji na zajmowanie się przewodnickim zarobkowaniem, to tym bardziej nie będzie wymagana żadna licencja czy państwowe papiery przewodnickie od społecznej kadry stowarzyszeń zajmujących się niezarobkowym organizowaniem turystyki i rekreacji. Jasne? Jasne.
Pozdrawiam

Lechu
Oddział Poznański PTT - http://pttpoz.republika.pl/
Strona klubowa - http://kspoz.interiowo.pl/
[img]http://ksp.republika.pl/ks_mala.gif[/img]
Awatar użytkownika
Lechu
 
Posty: 230
Rejestracja: 2007-05-16, 18:18
Miejscowość: Poznań

Postprzez Ewa Zofia » 2008-02-28, 23:40

Lechu ,ja bym jakoś wyciszyła Twoje emocje ,ale jeszcze nie mam pomysłu :)))) Ewa
Ewa Zofia
 

Postprzez krajka » 2008-02-29, 00:10

Lechu napisał(a):Jasne? Jasne.

I tym optymistycznym akcentem - finis.
Do ewentualnego podsumowania po zakończeniu pracy przez nadzwyczajną komisję sejmową "przyjazne państwo"
Ostatnio edytowany przez krajka, 2008-03-01, 10:32, edytowano w sumie 1 raz
Janusz
krajka
 
Posty: 144
Rejestracja: 2007-09-11, 13:24
Miejscowość: Łódź

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inne tematy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 26 gości

cron