a mnie jest szkoda lata

Zapraszamy do nowej galerii, szybszej, ciekawszej, ładniejszej ;]

http://www.klubowicze.klubcarpatia.pl

Zaprszamy!

Moderator: halny jurko

a mnie jest szkoda lata

Postprzez andy » 2007-12-18, 23:46

Zaległa galeryjka z rodzinnego wypadu do Lwowa śladami Lachowskich, Moszyńskich i Płochockich, czyli korzenie Asi. Galeryjka w części podobna do Łukasza bo zabytki starówki przykuwają oko aparatu. Zobaczysz jak naciśniesz tutaj

Image
Z obecnych na zdjęciu 11 osób ( cała rodzinka Lachowskich ) wojnę przeżyło tylko 3 córki. Synowie zginęli w Starobielsku i Ostaszkowie, matka , dwie córki i wnuczka w bombardowaniu Lwowa w 1939, ojciec 1945 we Lwowie - losy jak wielu polskich rodzin Galicji i Lwowa. Dzieci i małżonkowie przeżyły zsyłkę do Kazachstanu i część wróciła z Andersem, a część w wyniku repatriacji. Smutne, ale tak wyglądały pokręcone czasy wojenne. Dziś zastanawiamy się czy zjeżdżać po nieznakowanych trasach w Tatrach czy nie i to jest pocieszające, że tylko takie mamy problemy.
Ostatnio edytowany przez andy, 1970-01-01, 01:00, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
andy
Administrator
 
Posty: 758
Obrazki: 2
Rejestracja: 2007-04-12, 13:40
Miejscowość: Mielec

Postprzez George » 2007-12-19, 08:35

Ach ten Lwow... to w dalszym ciagu tak bardzo "polskie" miasto. Bylem tam w 1995 roku i do teraz widze jak hrabina Zamoyska razem z "plebsem" ze lzami w oczach 3 maja spiewa w Katedrze "Ojczyzne wolna racz nam wrocic Panie". Lwow zmienia sie coraz bardziej na lepsze i dobrze. Teraz w dobie naszego wejscia do Schengen, mimo wielu glosow przeciw, maze o tym zeby i Ukraina znalazla sie w tym kregu - wtedy moze dla tych prawdziwych Lwowiakow powrot bylby moze latwiejszy na ojcowizne. Nie mowie, ze teraz jest trudno, ale moze by bylo latwiej i do Lwowa i we wschodnie Karpaty... Bo przeciez do Lwowa i Wiednia mamy blizej niz do Gdanska... Wiem, co mowie bo urodzilem sie i wychowalem w Krakowie, a moja mama pochodzi z Wroclawia - a to przeciez tak bardzo "lwowskie" miasta...
Awatar użytkownika
George
 
Posty: 308
Rejestracja: 2007-05-17, 19:15
Miejscowość: Kraków-Tarnów

Postprzez andy » 2007-12-19, 18:21

George napisał(a):Nie mowie, ze teraz jest trudno, ale moze by bylo latwiej i do Lwowa i we wschodnie Karpaty


Niestety nie jest tak łatwo . Z powrotem na granicy staliśmy 5 godzin bez sensu w kolejce dla busów w której było tylko 5 aut. Uraińcy odprawili nas szybko , a Polacy mają czas i olewają nas serdecznie. Sama odprawa naszego grona trwała 5 minut. To jedyna wkur.... rzecz, którą fundują nam nasi pogranicznicy gdy wracamy z Ukrainy.
Zdecydowanie milsi są Słowacy choć procedury wjazdu do Uni są takie same i papiery zapewne muszą takie same wypełnić.
Dlatego jak tylko mogę to przekraczam granicę z Ukrainą od strony Słowaków
Awatar użytkownika
andy
Administrator
 
Posty: 758
Obrazki: 2
Rejestracja: 2007-04-12, 13:40
Miejscowość: Mielec


Wróć do Archiwalna Galeria klubowiczów

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości