Niedzielna wycieczka rowerowa

[boguslaw]

W niedzielę wybieramy się na kolejną wycieczkę rowerową,tym razem w kierunku Cmolasu.Jest propozycja Jędrka ,aby wstąpić na basen w Cmolasie,wiec należaloby zabrać stroje i czepki pewno też.Andrzej ma sprawdzić czy basen będzie czynny/ czekamy na informację/.Wybiera sie z nami zaprzyjazniona 4 osobowa grupa Wioli.Pogoda ma byc rownie piekna jak w czasie ostatniego naszego wypadu.Wyruszamy o 13 spod Biedronki na Smoczce a trasa do 50 km.Pozdrawiam.

[eliko]

To cudowna sprawa mieć wolny weekend ........ , całe szczęście,że ciepełko dopiero się zaczyna i może uda mi się załapać na jakiś wyjazd rowerowy z ekipą Bogusia czy te 50 km jest do przejechania ?

[Jędrek]

Eliko! Tydzień temu Pani Krysia objechała na rowerze typu damka (produkcji czechosłowackiej) z ruchomym siodełkiem trasę Gawłuszowice, Zaduszniki, Wola Zdakowska bez żadnych problemów i miała w Brzyściu ochotę na tańce na festynie? Znając Twoje zaangażowanie i silna wolę (np w biegach na nartach w zimie) to jest do przejechania.

[ Dodano: 2007-05-18, 10:28 ]
Sprawdzałem dziś telefonicznie - basen w Cmolasie czynny w niedzielę do 22 i grupę rowerową z Mielca przyjmą.

[halny jurko]

A jak siodełłłłłłłłłłłko bedzie ruchome, to i te 50 km mozna bez problemu przejechać.
Brawo Krysia, dałaś przykład innym jak sobie radzić na trasie.
Ja niestety mam rower w rozsypce (od 3 lat), ale siodełko mam solidne. Szerokie i sztywne (tzn. męskie).

[boguslaw]

Elu jest do przejechania i to wcale nie jest dużo kilometrów,powinny to potwierdzic Krysia ,Oliwka czy Anka,może wypowiedzą sie na forum na temat naszych wyjazdów.No i kawałek holu zawsze wozimy ze sobą i nikogo na trasie nie zostawiamy. Tak wiec możesz spokojnie z nami ruszać.Dla Jurka tez znajdę rower,siodełko nawet wygodna.Pozdrawiam i spokojnego dyżuru życzę

[Oliwka]

Pojechałam pierwszy raz w tym roku 70 km !!! było super - bo jak moze byc inaczej w takim Towarzystwie - toż z nimi choćby na kraj swiata....jak upłynnię w odpowiednim czasie swoich gości -zdążę na niedzielny wypadzik rowerowy.Pozdrawiam tych co juz zaplanowali wyjazd i tych którzy sie wahają -jedźcie!! sami zobaczycie , że jest wspaniale. Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-05-18, 18:56 ]
Elu !!- chyba zartujesz kto jak nie Ty da radę ??? kto ma najlepszy trening codzienny / kilkanaście razy dziennie na piąte piętro i z powrotem. Podziwiałam Twoje kozicze umiejetnosci w chodzeniu po górach nie mówiąc o kondycji.... Elu rowerek dla Ciebie nie stanowi żaaaaadnego problemu - na moje oko !!! Do zobaczenia w niedzielę.Pozdrawiam

[eliko]

Rety , to ja mam taką kondycję??? Kusi mnie zwłaszcza to ruchome siodełko
Ale nie mam wyjścia, następna impreza moja( żeby nie wiem co... najwyżej na holu ) Dzięki pozdrowionka

[boguslaw]

Juz jestesmy po kolejnej niedzielnej wycieczce.Przejechaliśmy około 60 km.,tym razem 13 osób najmłodszy Oskar ma 10 lat i cały był czas na czele ekipy.Dojechalismy do celu czyli basenu w Cmolasie przez Ostrowy Tuszowskie ,Trzęsowkę bardzo spokojnymi drogami ,ale ja już tyle bo Oliwka zobowiązała się coś napisać na temat dzisiejszego wyjazdu.

[Oliwka]

Tak ,tak Boguś czyli Guru wycieczek rowerowych zobowiązał mnie do napisania no i mam innne wyjscie???? na moim liczniku wybiło równo 68 km /Guru powiedział,że poprawka zawsze jest na +- 10 km z tym,że bardziej na plus ,ale że była piękna pogoda i jak zwykle fajna grupa nikt nie narzekał. Basen w Cmolasie był relaksem.Bogusiowi slicznie w niebieskim czepeczku,niedługo bedzie pływał jak rybka,nie wspomnę o reszcie pływających bo nie mieli ładnych czepków ,ale namówili mnie na zjeżdżalnie czyli wzięli mnie na rurę- tak się bałam,a było super!!! Żal tylko było,że dom po tym pływaniu troche daleko.Następnym razem mam nadzieję wstąpimy do "U Gabrysi" kawiarenki przybasenowej .Po trasie kilka osób odpoczęło przy ognisku,kiełbaskach i piwku u Reni i Zbyszka. Szczęśliwa trzynastka pewnie niedługo wyruszy w następna traskę +- ??????? Boguś napisze ile km.Pozdrawiam.

[ Dodano: 2007-05-21, 17:01 ]
Czy wiecie ,że również ptaki czują się bezpiecznie u Asi i Andrzeja???nie odfruwają na widok człowieka i chyba nawet ładniej tam śpiewają ??? Jestem pod wrażeniem urokliwego miejsca sobotniego ogniska nie mówiąc o wspaniałych Gospodarzach- Asiu i Andrzeju -dziekuję

[boguslaw]

Oliwka fajna relacja tylko za dożo "mnie" tam jest .W nastepną niedzielę robimy przerwę,ale jest zaproszenie od Wioli na wycieczke na Błota Przecławskie,bardzo fajne miejsce .W kalendarzu zbliża sie termin naszego wyjazdu do Gór Pęchowskich t.j.16-17 czerwiec.Irek co Ty na to,nie może Ciebie zabraknąć Postaram sie stworzyć małą galerie z ubiegłorocznego wyjazdu , aby zachęcić niezdecydowanych. Pozdrawiam.

[Mario_1313]

Mój pierwszy post (ręce się trochę trzesą)
Bogdan ! Wyprawa rowerowa super. Wg wskazań mojego licznika przebyliśmy trasę o dł. ok. 65 km (Mielec-Zatorze, Smoczka, Cmolas, Smoczka, Mielec-Zatorze) ze średnią predkością 16,3 km/h -PEŁNY RELAX Oskar nabił 72 km, ale to chyba dlatego, ze cały czas jechał z przodu i wężykiem . Nie możemy się doczekac nastepnego wyjazdu. Jak znajdę trochę czasu umieszcze parę fotek.

P.s. Pozdrowienia dla wszystkich od Oskara

[halny jurko]

Witaj Mario (tzn.Mariusz). Fajnie, że dołączyliście z Oskarem do naszej rowerowej grupy.
Może z czasem będziesz miał ochotę zaproponować nam jakąś traskę.
A ręce drżą, bo nam latek przybywa i te rowerowe wyjazdy dają w kość (oczywiście żartuję, bo my i młodzi i silni jeszcze).

[Mario_1313]

Czesc Jurek ! Duże brawa za dobre rozpoznanie. Przy okazji na basenie w Cmolasie spotkałem "Zeusa". Wspomniał on o Waszym piatkowym spotkaniu - no no

[GOSIA]

Niedzielna wycieczka rowerowa była świetna, polecam wszystkim którzy jeszcze nie mieli okazji wybrać sie na przejażdżkę, by zebrali siły i ruszyli w drogę..... A kilometry nie takie straszne, jak mogłoby sie wydawać.

[Mario_1313]

Bogdan ! Czy masz jakieś info na temat niedzielnej wyprawy na Bagna Przecławskie. Pogoda zapowiada się dobra , więc warto by tam pojechac.

Pozdrowienia od Oskara dla wszystkich.